Auto stop. Można by zacząć się zastanawiać nad tym, czy ktokolwiek jeszcze pamięta ten termin i kojarzy go z tym, z czym kojarzony być powinien. Kiedyś bowiem, jeszcze kilkanaście lat temu, auto stop był jedną z najlepszych metod na spędzanie wakacji. A to dlatego, że był najtańszym środkiem transportu. Młodzi ludzie dogadywali się i decydowali na taką właśnie formę wyjazdu. Pakowali plecaki, zabierali najpotrzebniejsze rzeczy i szukali kierowców, którzy zgodzą się zabrać ich swoim samochodem w drogę. Albo chociażby podwieźć kilkadziesiąt kilometrów. Potem można było znaleźć kolejne auto, którym przejdzie się kolejny odcinek trasy. Kierowcy kiedyś o wiele częściej zabierali autostopowiczów. A to dlatego, że żyliśmy w innych czasach. Nikt nie bał się tego, że obca osoba wsiadająca do samochodu może okazać się bandytą, złodziejem, a nawet mordercą, który pod przykrywką wyjazdu będzie chciał nas ograbić i okaleczyć. Mniej było fałszywych kierowców, którzy pod pretekstem podwiezienia, zabierali młode dziewczęta i robili im krzywdę. Dziś wiele osób zwyczajnie się tego boi. I nie ma tak naprawdę się czemu dziwić, skoro wciąż słyszy się o coraz to nowych tragediach. A kiedyś był to świetny sposób zarówno na przygodę życia, jak i tani sposób na zwiedzenie nawet całej Europy, przy pomyślnych wiatrach.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply